Vipera Polka 60 i 68

Witam, niedawno zdałam sobie sprawę ze długo nie było żadnego lakieru  z Vipery Polki na blogu a mam ich przecież pokaźną gromadkę. Idąc tym tropem zmalowałam sobie paznokcie ostatnio różem o numerze 60 i dodałam glitter o numerze 68, efekty możecie zobaczyć niżej.

Róż sam w sobie jest bardzo ładny ale ma jedną poważną wadę, posiada żelowe wykończenie to znaczy ze prześwitują końcówki mimo dwóch ba nawet trzech warstw. Mi osobiście nie przeszkadza ale wiem ze wiele z Was nie lubi takiego wykończenia. Po za tym "mankamentem"kolor i lakier sam w sobie mnie zadowoliły. Przy malowaniu nie zostawia smug, ładnie sie rozprowadza, ma dobra konsystencje. Pojemność 5,5ml w cenie 4,5zł. Żeby nie było tak pospolicie na różowo dodałam glitter o numerze 68, jest to czarny drobny maczek, holo heksy i pałeczki zatopione w bezbarwnej bazie. Lakier jest dość rzadki, na zdjęciach widzicie dwie warstwy. Zmywanie nie sprawiło mi najmniejszego problemu. Takie mani nosiłam trzy dni i miałam minimalnie wytarte końcówki. Dodam jeszcze ze ten topper pięknie sie błyszczy na dworzu w słoneczku. W buteleczce bardzo nie pozorny a na paznokciach pokazuje cały swój urok. Te i inne lakiery można kupić na stronie producenta tutaj lub w  mniejszych drogeriach.

Widziałyście juz nowe piaski od Vipery?

Jestem ciekawa tych nowych lakierow. Koniecznie dajcie znać w komentarzach co myślicie.

Zapraszam również na mojego facebooka i instagrama tam jako pierwsze dowiecie sie o nowościach u mnie i nie tylko.