Vipera Polka 30 i 66
Witam, dzis mam dla Was piękny bordowy lakier, który wygrzebałam na dysku. Na malowanie paznokci nie mam teraz niestety czasu poza tym i tak sa na maxa krótkie nad czym ubolewam.
Ahhh miałam takie piękne długie paznokcie... odrosną. Ten kto mnie długo czyta dobrze wie, że bardzo lubie lakiery Vipera Polka. Na blogach teraz górują nowe serie Vipery, mam jeden piasek ale nie doczekał sie recenzji. Numer 30 to nic innego jak bordo, lubie takie kolory jesienia ale na koniec lata tez w sam raz. Do krycia wystarcza dwie warstwy, nie zostawia smug. Przy zmywaniu polecam metodę foliową aby nie pofarbować sobie skórek. Schnie w przyzwoitym tempie. Na wierzch dałam jeden z moich ulubionych topów Vipera Polka 66 w kolorze złotym. Dla mnie kolor czerwonego wina zaraz po klasycznej czerwieni jest bardzo elegancki na dłoni. Całość pokryłam topem ale za cholere nie pamiętam którym :) Jak sie Wam podoba? Koniecznie dajcie znać w komentarzach.
Ahhh miałam takie piękne długie paznokcie... odrosną. Ten kto mnie długo czyta dobrze wie, że bardzo lubie lakiery Vipera Polka. Na blogach teraz górują nowe serie Vipery, mam jeden piasek ale nie doczekał sie recenzji. Numer 30 to nic innego jak bordo, lubie takie kolory jesienia ale na koniec lata tez w sam raz. Do krycia wystarcza dwie warstwy, nie zostawia smug. Przy zmywaniu polecam metodę foliową aby nie pofarbować sobie skórek. Schnie w przyzwoitym tempie. Na wierzch dałam jeden z moich ulubionych topów Vipera Polka 66 w kolorze złotym. Dla mnie kolor czerwonego wina zaraz po klasycznej czerwieni jest bardzo elegancki na dłoni. Całość pokryłam topem ale za cholere nie pamiętam którym :) Jak sie Wam podoba? Koniecznie dajcie znać w komentarzach.
