AA Body Care Program Nawilżający balsam do ciała



 Wieczorowa pora natchnęło mnie na pisanie wiec naskrobałam o balsamie z AA Body Care Program Nawilżający balsam do ciała. Kupiłam go za 6zl na stornie producenta, teraz w realu widziałam go za 12zl wiec się opłaciło. 


Na stronie AA o balsamie możemy przeczytać:



Balsam opracowano z myślą o codziennej pielęgnacji skóry wymagającej natychmiastowego nawilżenia. Już po jednorazowej aplikacji daje efekt wyraźnego wygładzenia i skutecznie przeciwdziała wysuszeniu naskórka.

Skuteczność i bezpieczeństwo potwierdzone badaniami na osobach z chorobami alergicznymi skóry.

Badania dermatologiczne wykonane w Klinice Dermatologicznej AM w Gdańsku, obejmujące grupę 60 osób nie wykazały żadnej reakcji alergicznej.

Nie zawiera barwników.
Posiada pH neutralne dla skóry.

Pojemność: 250ml



Składniki:


liceryna, wnikając w głębsze warstwy skóry, wygładza ją i intensywnie nawilża, przywracając aksamitną miękkość.
Kompleks ksylitolu i glukozy stymuluje syntezę ceramidów oraz zapobiega TEWL – transepidermalnej utracie wody, chroniąc skórę przed przesuszeniem.
Naturalna betaina wspomaga działanie nawilżające i poprawia elastyczność naskórka.
D-pantenol przyspiesza jego naturalną regenerację.
Alantoina działa kojąco i łagodzi podrażnienia.


Dla kogo?


Problem: Skóra bardzo sucha, odwodniona, szorstka i skłonna do podrażnień.


Substancje


0% alergenów, parabenów, barwników, kompozycji zapachowej


Rezultat


Działanie i efekty: Skóra błyskawicznie odzyskuje komfort, jest nawilżona i miękka w dotyku.


Stosowanie 


Codziennie rano i wieczorem nałóż balsam na skórę całego ciała, delikatnie masując aż do wchłonięcia. Formuła preparatu nie obciąża skóry i nie pozostawia na niej tłustej warstwy.
 AA Body Care Program Nawilżający balsam do ciała

 AA Body Care Program Nawilżający balsam do ciała



Moja opinia jest taka ze bardzo lubię ten balsam, po pierwsze dlatego ze ma pompkę, dzięki której łatwo i szybko się nabiera odpowiednia ilość produktu. Po drugie nie ma absolutnie żadnego zapachu ani w opakowaniu tym bardziej na skórze, zdarza się ze balsamy bez zapachowe śmierdzą na skórze. Po trzecie nie podrażnia, nie uczula, można się spokojnie wysmarować nim po goleniu, łagodzi podrażnienia, nawilża i najważniejsza kwestia to to ze można się praktycznie szybko ubrać po aplikacji. Dla mnie to super sprawa, nawet w  upały na nogach się dobrze sprawował, nie przeszkadzał nie było go czuć. Bardzo się polubiliśmy i myślę ze jest wart nawet tych 12zl w cenie regularnej.


Wiecej produktów z tej serii znajdziecie tutaj
 
Myślicie ze ja tylko pisze o dobrych kosmetykach na blogu? Już niedługo przedstawię wam niezły bubel. Dobranoc

1 komentarz:

  1. ja używam balsamu SORAYA intensywnie nawilżającego i jestem bardzo zadowolona ale jak będę chciała odmiany to wezmę Twoją propozycję pod uwagę

    Obserwuję i lubię oraz zapraszam do siebie do obserwacji i polubienia na FB :)

    www.szafa-z-ciuchami.blogspot.com
    Pozdrawiam Reika :*

    OdpowiedzUsuń

Dziekuje za każdy komentarz to dla mnie ogromna motywacja

komentarze zawierające reklamę nie będą publikowane

Copyright © 2014 Cytrynkowe Pazurki , Blogger