Delia Coral Prosilk S08 efekt piasku
Witam w dalszej części sagi o piaskach firmy Deli. Dzisiaj pokaże Wam, zgodnie z sugestiami w komentarzach, zieleń S08
Jest to jeden z ośmiu lakierów piaskowych jakie wypuściła na rynek firma Deli. S08 to ciemna zieleń, taka trawiasta rzekłabym, z drobno zmielonym brokatem w jaśniejszej tonacji. Na paznokciach pięknie sie mieni ten brokacik, szkoda ze nie ma słońca bo efekt byłby jeszcze fajniejszy. Lakier ma konsystencje trochę gestwa, podobna do fioletu, o którym tu KLIK. Pewnie to dlatego ze jest tam sporo brokatu. Rozprowadza sie przyzwoicie, jedna warstwa juz kryje ale dla uzyskania lepszego efektu piasku musimy nałożyć druga warstwę. Schnie jak jego fioletowy kolega, szybko nabiera chropowatej struktury ale trzeba poczekać aż przestanie byc plastyczny. Buteleczka ma 11ml pojemności, pędzelek płaski. Jeśli chodzi o zmywanie to jest to mały koszmarek, pierwszy paznokieć zmyłam normalnie wacikiem i miałam zielony paznokieć i polowe palca tak wiec zalecam używanie metody foliowej i koniecznie bazy pod lakier, poniewaz barwi płytkę. Nie orientuje sie czy inne zielone odcienie podobnie sie zachowują. Reasumując kolor mi sie podoba i fajna odmiana na pazurkach. Nie wiem jak z dostępnością, ja swoje perełki kupiłam w drogerii Blue a poza tym widziałam je na allegro i w sklepie DobraRada KLIK. Kosztuje 5-6zł wiec nie wielkie pieniądze. Jak Wam sie podoba? Koniecznie dajcie znać w komentarzach.
Jest to jeden z ośmiu lakierów piaskowych jakie wypuściła na rynek firma Deli. S08 to ciemna zieleń, taka trawiasta rzekłabym, z drobno zmielonym brokatem w jaśniejszej tonacji. Na paznokciach pięknie sie mieni ten brokacik, szkoda ze nie ma słońca bo efekt byłby jeszcze fajniejszy. Lakier ma konsystencje trochę gestwa, podobna do fioletu, o którym tu KLIK. Pewnie to dlatego ze jest tam sporo brokatu. Rozprowadza sie przyzwoicie, jedna warstwa juz kryje ale dla uzyskania lepszego efektu piasku musimy nałożyć druga warstwę. Schnie jak jego fioletowy kolega, szybko nabiera chropowatej struktury ale trzeba poczekać aż przestanie byc plastyczny. Buteleczka ma 11ml pojemności, pędzelek płaski. Jeśli chodzi o zmywanie to jest to mały koszmarek, pierwszy paznokieć zmyłam normalnie wacikiem i miałam zielony paznokieć i polowe palca tak wiec zalecam używanie metody foliowej i koniecznie bazy pod lakier, poniewaz barwi płytkę. Nie orientuje sie czy inne zielone odcienie podobnie sie zachowują. Reasumując kolor mi sie podoba i fajna odmiana na pazurkach. Nie wiem jak z dostępnością, ja swoje perełki kupiłam w drogerii Blue a poza tym widziałam je na allegro i w sklepie DobraRada KLIK. Kosztuje 5-6zł wiec nie wielkie pieniądze. Jak Wam sie podoba? Koniecznie dajcie znać w komentarzach.
Świetny jest! Szkoda, że u mnie nie widziałam nigdzie lakierów tej firmy...
OdpowiedzUsuńzawsze pozostaje internet :)
UsuńŁadny, ale bardziej mi się podobał ten fioletowy :)
OdpowiedzUsuńU Ciebie innych blogerek ten lakier mnie zachwyca ;)
OdpowiedzUsuńSama jednak się na niego nie zdecydowałam, bo jakoś nie mogę się przełamać do tak intensywnej zieleni na paznokciach ;)
W tej chwili podoba mi się ogromnie, bo kojarzy mi się z choinką :) Za miesiąc wrócę do nielubienia zieleni na paznokciach ;)
OdpowiedzUsuńPrzepiękny jest :)
OdpowiedzUsuńSzkoda że u mnie nie ma tych lakierków :(
Jest tak samo śliczny, jak ten fioletowy ;) Czyli nie umiałabym się zdecydować na jeden odcień ;D
OdpowiedzUsuńRównież zjawiskowy :-)
OdpowiedzUsuńZieleń to nie mój kolor zdecydowanie.
OdpowiedzUsuńWygląda rewelacyjnie ;D
OdpowiedzUsuńWolałabym jednak fiolet :)
OdpowiedzUsuńMam go, jak tylko go zobaczyłam to mnie zachwycił! :) kupiłam w Jasmine w Warszawie, jak ostatnio byłam to też mieli ;)
OdpowiedzUsuń