Delia Coral Prosilk efekt piasku S02 i S03
Witam po dwudniowej przerwie, spowodowanej przygotowaniami do świąt i moimi urodzinami. W czwartek skończyłam 30-stke aaaa! Ale wracając do tematu dziś będą dwa lakiery, juz ostatnie, piaski z firmy Delia. Szary z brokatem S02 i kawa z mlekiem S03.
To moje ulubione piaski z tej serii którą mam. Zacznę od S03, to matowy lakier w kolorze kawy z mlekiem, bardzo elegancki, pasujący do wszystkiego. Jest on najrzadszy z całej piątki, wiec maluje sie nim bardzo łatwo. Jak dla mnie na święta kolor jest za skromny ale na co dzień owszem owszem bardzo go lubie. Drugi lakier to zupełnie inna bajka, S02 to szara baza z milionem kolorowego, drobno zmielonego brokatu, ktory pieknie połyskuje na pazurkach. Malowanie również nie sprawia większych trudności. Jedna jedyna jego wada jest zmywanie, lakier schodzi bez problemu ale ten brokat.... jest wszędzie, nawet przy metodzie z folia jak sie potrze wacikiem to juz jest na palcach. Ale cos za cos :) Oba lakiery maja po 11ml pojemnosci i płaskie pędzelki. Schną bardzo przyzwoicie szybko "łapiąc" odpowiednia fakture. Można je kupić na allegro lub w sklepach internetowych, stacjonarnie ja znalazłam w drogerii Blue po 5-6zł. Który podoba sie Wam bardziej, mi oba tak naprawdę bo sa tak różne ze nie potrafiłam wybrać. Koniecznie dajcie znać w komentarzach co o nich myślicie a na jutro mam przygotowanego posta bardziej świątecznego.
To moje ulubione piaski z tej serii którą mam. Zacznę od S03, to matowy lakier w kolorze kawy z mlekiem, bardzo elegancki, pasujący do wszystkiego. Jest on najrzadszy z całej piątki, wiec maluje sie nim bardzo łatwo. Jak dla mnie na święta kolor jest za skromny ale na co dzień owszem owszem bardzo go lubie. Drugi lakier to zupełnie inna bajka, S02 to szara baza z milionem kolorowego, drobno zmielonego brokatu, ktory pieknie połyskuje na pazurkach. Malowanie również nie sprawia większych trudności. Jedna jedyna jego wada jest zmywanie, lakier schodzi bez problemu ale ten brokat.... jest wszędzie, nawet przy metodzie z folia jak sie potrze wacikiem to juz jest na palcach. Ale cos za cos :) Oba lakiery maja po 11ml pojemnosci i płaskie pędzelki. Schną bardzo przyzwoicie szybko "łapiąc" odpowiednia fakture. Można je kupić na allegro lub w sklepach internetowych, stacjonarnie ja znalazłam w drogerii Blue po 5-6zł. Który podoba sie Wam bardziej, mi oba tak naprawdę bo sa tak różne ze nie potrafiłam wybrać. Koniecznie dajcie znać w komentarzach co o nich myślicie a na jutro mam przygotowanego posta bardziej świątecznego.
Mnie ten z brokatem bardziej się podoba :D
OdpowiedzUsuńmi sie bardzo podoba, lubie świecidełka na paznokciach :D
UsuńPrzyznam że dla mnie ten matowy jest bardziej efektowny :-)
OdpowiedzUsuńW piątek udało mi się kupić fioletowy, coś szuję że będzie pięknie wyglądać :)
OdpowiedzUsuńpiekny jest myśle ze nie bedziesz zawiedziona
UsuńPrezentuje się przepięknie!
OdpowiedzUsuńWszystkiego najlepszego!!:) Spełnienia marzeń:)
OdpowiedzUsuńTe dwa mnie jakoś nie urzekły tak jak wcześniejsze;)
dziękuje :*
UsuńO kurczę, sama nie wiem który bym wolała...
OdpowiedzUsuńwybierz wszystkie :D
Usuńswietnie sie prezentuja ! :)
OdpowiedzUsuńzapraszamy w wolnej chwili :)
Wychodzi na to, że wszystkie lakiery z tej serii są przepiękne <3
OdpowiedzUsuńWszystkiego najlepszego ;*
dziekuje :*
UsuńNawet podobają mi się te kolory, ale u siebie nie lubię za bardzo szarości :)
OdpowiedzUsuńKawa z mlekiem to jest to czego nie mogę upolować z Wibo... a szkoda, bo właśnie takiego piasku jeszcze nie mam:(
OdpowiedzUsuńLakiery z Delii u mnie w drogerii w bardzo okrojonym składzie więc niestety piasków nie było.