Pomadka Wibo Glossy Nude nr 3 i kredka Nude Lips nr 3
Witam, dzisiaj zmienimy nieco tematykę mianowicie pokaże Wam moja ulubiona pomadkę ostatnich miesięcy. Ostatnio bardzo lubię podkreślać usta a te produkty idealnie sie do tego nadają.
Ja to jestem jak sroka, ktoś coś wrzuci na insta albo na blogu fajnego i jak mi sie spodoba to lecę kupić. W roku 2016 nabyłam tyle pomadek do ust ze przez następne kilka lat ich nie zużyje. Miedzy innymi Wibo Glossy Nude nr 3, jest to mała odskocznia od matowego wykończenia ust. Kolor nr 3 to delikatny brudny róż, który pasuje do codziennego makijażu. Ale zacznijmy od początku bo najpierw zafascynowała mnie matowa kredka która jest zaprojektowana tak aby współgrać kolorystycznie z pomadka. Kredkę Nude Lips nr 3 można stosować osobno lub z pomadka. Ja stawiam na druga wersje, jest to moja pierwsza konturówka do ust i zastanawiam sie czemu wcześniej nie stosowałam tego cudeńka. Malowanie ust stało sie istna przyjemnością, kredka gładko sumie po ustach ładnie obrysowuje ich kontur. Wypełnienie kolorem to już pestka to pomadka nie wychodzi poza obręb konturówki, ma to tez druga zaletę, kolor trzyma się dłużej na ustach. Całość tworzy bardzo zgrany duet, jeśli chodzi o trwałość to szału nie ma pomadkę zjadam po ok 3h i najważniejsze równomiernie schodzi z ust i ich nie przesusza. Szata graficzna pomadki jak i kredki przypadła mi do gustu, prosto i elegancko. Szminka ma porządnie wykonane opakowanie na pewno wytrzyma w nie jednej torebce. Także jak lubicie kolorowe mazidła to ust to za niewielkie pieniądze mogę Wam polecić ten duet. Jak sie Wam podoba? Koniecznie dajcie znać w komentarzach.
Ja to jestem jak sroka, ktoś coś wrzuci na insta albo na blogu fajnego i jak mi sie spodoba to lecę kupić. W roku 2016 nabyłam tyle pomadek do ust ze przez następne kilka lat ich nie zużyje. Miedzy innymi Wibo Glossy Nude nr 3, jest to mała odskocznia od matowego wykończenia ust. Kolor nr 3 to delikatny brudny róż, który pasuje do codziennego makijażu. Ale zacznijmy od początku bo najpierw zafascynowała mnie matowa kredka która jest zaprojektowana tak aby współgrać kolorystycznie z pomadka. Kredkę Nude Lips nr 3 można stosować osobno lub z pomadka. Ja stawiam na druga wersje, jest to moja pierwsza konturówka do ust i zastanawiam sie czemu wcześniej nie stosowałam tego cudeńka. Malowanie ust stało sie istna przyjemnością, kredka gładko sumie po ustach ładnie obrysowuje ich kontur. Wypełnienie kolorem to już pestka to pomadka nie wychodzi poza obręb konturówki, ma to tez druga zaletę, kolor trzyma się dłużej na ustach. Całość tworzy bardzo zgrany duet, jeśli chodzi o trwałość to szału nie ma pomadkę zjadam po ok 3h i najważniejsze równomiernie schodzi z ust i ich nie przesusza. Szata graficzna pomadki jak i kredki przypadła mi do gustu, prosto i elegancko. Szminka ma porządnie wykonane opakowanie na pewno wytrzyma w nie jednej torebce. Także jak lubicie kolorowe mazidła to ust to za niewielkie pieniądze mogę Wam polecić ten duet. Jak sie Wam podoba? Koniecznie dajcie znać w komentarzach.
Ja notorycznie kupuję pomadki do ust i ich potem nie używam. Mogę zrobić pełny makijaż, a potem i tak na 90 procent sięgnę po pomadkę ochronną, błyszczyk lub olejek 😜
OdpowiedzUsuńja tez kupuje ale używam :)
UsuńW swoich zbiorach mam już tyle produktów do ust ze zapowiedziałam sobie ze w tym roku nie kupię juz żadnej pomadki bądź błyszczyku. Ciekawe jak długo wytrzymam he he .
OdpowiedzUsuńskad ja to znam :)
UsuńA ja mam też z Wibo konturówkę o numerze 4 i ją nakładam na całe usta :)
OdpowiedzUsuńdla mnie jest za sucha
UsuńBardzo lubię kredki Wibo, są kremowe, łatwe w aplikacji i całkiem wytrzymałe. Szminek jeszcze nie miałam :)
OdpowiedzUsuńporównania nie mam do innych ale ta kredka spelnia moje oczekiwania :)
UsuńPrzyznam się, że w 2016 też nakupiłam szminek jak szalona :) Chyba zaczyna być to moim drugim uzależnieniem (zaraz po lakierach) :) Ta Twoja ma prześliczny kolor - idealny na co dzień.
OdpowiedzUsuńnic nie mow tez mam duzo mazideł do ust, maluje sie prawie codziennie jest uniwersalna
UsuńŚwietny kolor:)
OdpowiedzUsuńCałkiem fajny kolor.
OdpowiedzUsuńtaki na codzien
UsuńFajny, codzienny odcień ;)
OdpowiedzUsuńw codziennym makijazu sprawdza sie najlepiej
UsuńMam któryś odcień,ale wybrałam za ciemny...ale ogólnie szminka jest świetna,soczysta :)
OdpowiedzUsuńjestem z niej bardzo zadowolona :)
UsuńJa już powiedziałam sobie "stop" w kwestii zakupu pomadek - mam ich zdecydowanie za dużo. Mam konturówkę z tej serii z Wibo (numerem 4) i również jestem z niej zadowolona:-).
OdpowiedzUsuńtez sobie obiecuje ze dość a róznie wychodzi :D
Usuńw swoim życiu kupiłam chyba ze 4 pomadki i ... wszystkie oddąłam :)
OdpowiedzUsuńkiedys w ogole nie malowalam ust a z czasem mi sie zmienilo
UsuńTa kredka mogłaby okazać się dla mnie fajna :)
OdpowiedzUsuńpolecam :)
UsuńTa kredka mogłaby okazać się dla mnie fajna :)
OdpowiedzUsuńZ Wibo mam tę matowa pomadkę i przyznam, ze jest najlepsza ze wszystkich, które marka proponuje :)
OdpowiedzUsuńJustynaPolskaFashion&MakeupArtist
ciesze sie :)
UsuńPomadka jet genialna
OdpowiedzUsuńzgadza sie
UsuńŁAdny odcień :)
OdpowiedzUsuńtaki na co dzień dla mnie :)
Usuńbrudny róż to zdecydowanie moja ulubiona kolorystyka w produktach do ust :-)
OdpowiedzUsuńmoj też :)
Usuńpiekny kolorek <3
OdpowiedzUsuńzgadza sie :)
UsuńZ Wibo jeszcze nie mam żadnych pomadek :)
OdpowiedzUsuńczas to zmienić :)
UsuńTej pomadki jeszcze nie widziałam,ten Twój to nie mój kolor może inne kolory bardziej by do mnie pasowały
OdpowiedzUsuńmysle ze wybrałabyś cos dla siebie z gamy kolorystycznej
UsuńKolor duetu ładny :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńA ja mam odwrotnie :) sięgam tylko po odcienie nudy chocial kilka kolorów mam w szufladzie :) rozejrzeć się niebawem za nią
OdpowiedzUsuńu mnie nude jest najwiecej ale mam tez odcienie czerwieni i różu :)
UsuńKolorki nie moje, lubię tylko delikatnie podkreślać usta :)
OdpowiedzUsuńkiedys tez nie malowałam ust
UsuńPoczątkiem roku 2016 miałam ze 3 kolorowe pomadki i 1 konturówkę. Z końcem roku zapełniłam całą szufladę😊 Kiedy to zużyje nie wiem, ale mam w czym wybierać😊 W tym roku miałam się powstrzymać od ich kupowania, ale dzisiaj już przyszły mi 3😉 hehe może w następnym roku się uda wprowadzić odwyk szminkowy😅
OdpowiedzUsuńwitaj w klubie :D
UsuńPiękny kolorek na co dzień :D Ja również uwielbiam matowe pomadki i mam ich teraz trochę. Bardzo ładny lampion :)
OdpowiedzUsuńdziekuje, lampion kupilam rok temu w pepco
UsuńNie mój kolor, ale muszę przyznać, że też mam fazę na kupowanie pomadek - nie nadazam ich używać :)
OdpowiedzUsuńja sie staram ograniczać :D
UsuńMam z tej serii pomadkę w odcieniu nr 1 i lubię ją, jest idealna na co dzień :)
OdpowiedzUsuńzgadzam sie :)
UsuńKolor pomadki jest bardzo ładny; sam jednak nie używam pomadek wcale
OdpowiedzUsuńkiedyś tez mało używałam ;)
UsuńNie wiem, czy w tym kolorze pomadki bym się dobrze czuła;)
OdpowiedzUsuńzawsze mozna dobrać bardziej pasujacy kolor :)
UsuńOstatnio coraz bardziej przekonuję się do koloru na ustach i sięgam po matowe, płynne szminki z Golden Rose ;)
OdpowiedzUsuńtych z GR jeszcze nie mam
Usuń