Projekt denko

Witam, dziś przychodzę do Was z denkiem, które zbierałam od maja. W zasadzie powinnam wyrzucać zużyte opakowania co miesiąc ale nie mam motywacji do robienia zdjęć ehhh.

Jak zwykle przez trzy miesiące trochę sie tego nazbierało. Na pierwszy ogień idzie peeling cukrowy z Bieledny, cuuuudo! uwielbiam go i jak tylko skończę wszystkie swoje zapasy na pewno do niego wrócę. Niezły zdzierak z niego a dodatkowo pięknie pachnie
Normalizujacy żel-peeling z biedronki, jeden z moich ulubionych żeli do mycia twarzy. Przy okazji zastępuje mi peeling, z pewnością do niego wrócę.
Perfecta ujędrniający peeling do ciała zielona herbata&cytryna kiedys kupiłam w Lidlu. Przyjemny bardzo delikatny peeling o świeżym cytrusowym zapachu
Ogólnie bardzo lubię żele z isany ale ten zupełnie nie podrasował mi zapachem mimo to jakoś go wykończyłam.
Miniaturka żelu pod prysznic jabłko cynamon z zimowej kolekcji yves rocher dostałam na urodziny z  pełnowymiarowym żelem, bardzo ładny zapach. Kiedyś na pewno skusze sie produkty tej firmy
Nivea szampon do do włosów suchych i łamliwych jest juz drugi czy trzeci raz w moim denku, bardzo sie polubiliśmy. Spokojnie mogę po nim rozczesać włosy i nie puszą mi sie strasznie
Garnier Fructis to moj drugi pewniak, ktory kupuje w ciemno bo wiem ze u mnie sie sprawdza, Chyba zaopatrzę sie w mała buteleczkę nad morze.
Miodowy szampon z Joanny swojego czasu byl w Biedronce, miło go wspominam. Włosy były miekkie i mile w dotyku
Ten żel kupiłam głownie dla zapachu tak naprawde nic wiecej od zelu nie oczekuje a ten pieknie pachnie
Odzywka z isany polecana przez wiele dziewczyn u mnie tez zdała egzamin a w dodatku kosztuje niewiele szczegolnie na promocji
Garnier żel miceralny 3w1 szału nie bylo chociaz lepszy niz zielona wersja, moim zdaniem w tej cenie jest wiele lepszych produktow do mycia buzi
Tego produktu chyba nie trzeba przedstawiać, zmywacze z isany sa nie zastąpione
Czasem mnie pokusi na inny zmywać ale i tak wracam do isany. ten z biedry był były fajny ale przeszkadzała mi tlusta warstwa jaka zostawiał
Na koniec maseczka peel-off ktora jest naprawdę super! kupiłam w biedronce za 5zł ale widziałam tez w Hebe. Maseczka idealnie oszczyszcza skore z zaskrornikow a przy okazji robimy sobie depilacje twarzy, nie polecam dla wrażliwców. Liscie zielonej oliwki z ziaji przyjemnie nawilża ale więcej mogłabym napisać gdybym stosowała regularnie. To juz całe trzy miesięczne denko dajcie znać co Wam wpadło w oko.

70 komentarzy:

  1. Ja w tym miesiącu chcę wykorzystać wszystkie resztki kosmetyków i porobić porządki w końcu :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja sie staram na bieżąco wszystko zużywać ale rożnie to bywa

      Usuń
  2. Peeling z herbatą i cytryną to coś dla mnie. Uwielbiam takie zapachy :)

    OdpowiedzUsuń
  3. denko jak denko ;) ale zachwyciły mnie Twoje paznokcie!!! :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Lubię mocne zdzieraki, więc podejrzewam, że ten peeling z Bielendy i mnie by przypadł do gustu ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Pierwszy peeling mnie najbardziej zaciekawil ;P

    OdpowiedzUsuń
  6. Zużywam dużo, ale w sumie z tego denka miałam chyba tylko zmywacz, choć zdecydowanie nie w takich ilościach :P

    OdpowiedzUsuń
  7. Znam zmywacz isana - też go bardzo lubię, a peeling Bielenda mnie kusi :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Miałam kilka z tych produktów ;)

    Odpowiedziałam na Twój komentarz u mnie na blogu - zapraszam <3

    OdpowiedzUsuń
  9. Miałam szampon nivea i garnier :)
    Sandicious

    OdpowiedzUsuń
  10. Ciekawią mnie żele z Isany, bo nie znam, a tę odżywkę do włosów miałam i lubiłam :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Z tych produktów znam tylko zmywacz z Isany.

    OdpowiedzUsuń
  12. Uwielbiam marke Yves Rocher, a przede wszystkim ich zele pod prysznic. Szampon Fructis to rowniez moj pewniak :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. muszę sie bliżej przyjzec marce yves rocher :)

      Usuń
  13. Ja marzę o tym, by zobaczyć denko z pięćdziesięciu lakierów do paznokci, bo już mi na nie miejsca brakuje :D
    Z pokazanych przez Ciebie bardzo lubię Garnier Fructis Goodbay Damage <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. mi sie konczy top z SH :D bedzie w denku nastepnym ehhe

      Usuń
  14. Bardzo lubię ten zmywacz Isana. Jest ze mną od lat

    OdpowiedzUsuń
  15. U mnie czasami przez miesiąc więcej się zbiera haha :D

    OdpowiedzUsuń
  16. Sporo tego, lubię bardzo ten zmywać z Isany.

    OdpowiedzUsuń
  17. Niczego nie miałam ;) Ale z tego co wiem, żele z BeBeauty robi Tołpa więc domyślam się, że jest dobry ;)

    OdpowiedzUsuń
  18. nie załapałam się na ten żel hello Spring, ciekawe czy mnie by się podobał;)

    OdpowiedzUsuń
  19. zmywacze z isany są najlepsze z najlepszymi!

    OdpowiedzUsuń
  20. Z tej serii Bielendy miałam żel/ olejek myjący i był super :).

    OdpowiedzUsuń
  21. Też używam zmywaczy Isany, a ich żele uwielbiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zmywacz najlepszy zele też lubię ale. Ten. Mi zapachem nie przypasowal

      Usuń
  22. Właśnie testuję tę odzywkę z Isany :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Zmywacze Isany najlepsze,i właśnie zielone :)
    Skusiłaś mnie peelingiem Bielendy! pierwszy raz go widzę na oczy ale jak mocno drapie to muszę go mieć :D

    OdpowiedzUsuń
  24. Własnie mam ten "orinetalny" żel isany ale męczę go męczę :p

    OdpowiedzUsuń
  25. Sporo tych kosmetyków :) Szampon z Joanny miałam i jakoś się u mnie nie sprawdził

    OdpowiedzUsuń
  26. Ładne zużycie zmywaczy :D Jestem ciekawa zapachu peelingu z Bielendy, jak wykończę zapasy to z przyjemnością po niego sięgnę :)

    OdpowiedzUsuń
  27. widzę, że używasz kosmetyków na moją kieszeń ;) Miałam już kilka z nich. Obserwuję ;)

    OdpowiedzUsuń
  28. Ja miałam balsam z tej zimowej edycji z Yves Rocher :)

    OdpowiedzUsuń
  29. Ja to bym nie miała głowy do tego aby pamiętać o zdjęciach. Ciekawi mnie zmywać do paznokci :)

    OdpowiedzUsuń
  30. Oooo, sporo tego wszystkiego Ci się nazbierało! ;-) Ja też trochę mam, ale porozrzucane tu i tam i pewnie jakbym miała to wszystko wziąć i zebrać do kupy to troszkę by tego wyszło ;-) ciągle się jednak próbuję przekonać do denka. I pomijają to, że się go "boję" (serio xD), to nie wiem, czy bym dała radę utrzymać takie serie wpisów u siebie na blogu.. Hmm.. Zobaczymy ;-)

    A teraz wracając do Twoich produktów:
    Ten peeling z Bielendy mnie zaciekawił, bardzo lubię ich zapachy.
    Naprawdę nie podobał Ci się zapach tego żelu z Isany? :D Ja go kiedyś przypadkowo capnęłam w Rossmannie i jestem w nim zakochana! Miałam produkty z Yves Rocher o tym zimowym zapachu cynamonu i jabłka, bardzo je lubiłam!
    A z Garniera myślałam, że to płyn micelarny, a to żel? :D Nawet nie wiedziałam, że żele też mają. Ja póki co uwielbiam ich micel, ale jest bardzo niewydajny niestety...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ale sie rozpisałaś kochana :D u mnie ciezko z systematycznością na blogu ale sie staram :) ciesze sie ze niektóre produkty z denka znasz i lubisz :)

      Usuń
  31. zmywacz isany uwielbiam!

    OdpowiedzUsuń
  32. Z Yves rocher dostałam cały zestaw na urodziny i uwielbiam twych zapachy!!!

    OdpowiedzUsuń
  33. Za maską peel off muszę sie obejrzeć, lubię takie. Zmywacz też jest moim ulubionym, ale nie zużywam go tak dużo ;)

    OdpowiedzUsuń
  34. Tą maskę peel off muszę poszukać w biedronce, bo zapowiada się świetnie :)

    OdpowiedzUsuń
  35. Zmywacz Isany nie ma sobie równych :) Miałam chyba żel peelingujący z Biedronki, ale wydaje mi się, że miał inną szatę graficzną. Być może była to wcześniejsza wersja.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. mozliwe ze to byla kiedys inna szata graficzna

      Usuń
  36. Miałam żel z bielendy z tej serii. Peelingu jeszcze nie miałam. Chce sobie kupić, jak gdzieś zobaczę.

    OdpowiedzUsuń

Dziekuje za każdy komentarz to dla mnie ogromna motywacja

komentarze zawierające reklamę nie będą publikowane

Copyright © 2014 Cytrynkowe Pazurki , Blogger